środa, 30 września 2015

DYNIA JAK BANIA - z cyklu "Miś Kuleczka i jego walizeczka"

W tym programie mamy dla wszystkich dzieci przepis na fantastyczne ciasto.
Najważniejszym jego składnikiem jest dynia- bardzo wartościowe warzywo.
DYNIA JAK BANIA - film
Dynia posiada wiele mikroelementów i witamin. Wymienię tu cynk, który z pewnością wskazany jest dla dorosłych mężczyzn, natomiast dzieciom  jest również bardzo potrzebny, ponieważ przyspiesza gojenie się ran i zadrapań. Zmielone pestki dyni pomagają pozbyć się nieproszonych gości z brzuszków dzieciaków - mam tu oczywiście na myśli wszelkiego rodzaju pasożyty. Witaminy z grupy B, PP i karoten są niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania młodego organizmu.
Na szczęście od jakiegoś czasu dynia zagościła w na stołach pod postacią zup, przecierów/ musów, kompotów czy ciast.
W naszym programie przedstawiamy cały proces przygotowywania i pieczenia ciasta piernikowego z dynią. Mamy również piosenkę o dyni oraz pomysły na zabawę i muzykowanie.

ORANŻADKA NA JESIEŃ I ZIMĘ - zakwas buraczany

Jesień - pora roku niekoniecznie lubiana przez rodziców, bowiem dla wielu oznacza czas infekcji, katarów, przeziębień. Wszystko za sprawą powolnej adaptacji organizmu do niższych temperatur po rekordowo upalnym lecie. Jednak nie musi tak być, jesień może być piękna, kolorowa i przede wszystkim zdrowa. Jest to wspaniały czas na przygotowanie organizmu do zimy.
W jaki sposób?
To bardzo proste! Mamy przecież świeże warzywa, dopiero zebrane z pól, działek lub przydomowych ogródków. Takie warzywa są najlepsze i chyba tego nie muszę nikomu uzasadniać?
Tym razem weźmiemy pod lupę buraczki i sprawdzimy, jakie dobroczynne działanie mają za sprawą swoich właściwości i niezwykłego składu. Otóż buraczek jako korzeń spichrzowy zawiera bardzo dużo soli mineralnych, białko, cukry, witaminy B i C, dużo błonnika, co jest szalenie ważne w procesie trawienia i oczyszczania.
Buraczki można podawać na wiele sposobów i- drogi rodzicu- nie tylko na Święta Bożego Narodzenia pod postacią barszczu. Buraczki można/ należałoby jeść codziennie!
Nie ma się co dziwić - należy wzmacniać swój organizm dostarczając mu wielu wartościowych składników w codziennym pożywieniu.
Wiem, że dzieci nie przepadają za buraczkami, szczególnie, kiedy przez nieodpowiednie przygotowywanie stracą one swój piękny kolor (wygotowane w barszczu czy zasmażane długo z mąką nie mają już swoich wspaniałych właściwości).
Atrakcyjną propozycją dla dzieci może być picie zakwasu buraczanego- ma on cudowny, orzeźwiający, słodko-winny smak.
Jak przygotować zakwas?
Buraczki surowe i czosnek do zakwasu.
1kg buraczków z własnego ogródka, bądź z ekologicznych (sprawdzonych) upraw (inaczej zakwas wyjdzie niesmaczny-zwyczajnie spleśnieje)
kilka ząbków czosnku
skórka żytniego razowego chleba 
1 łyżka soli morskiej, himalajskiej
1łyżeczka cukru

Buraczki i czosnek zalać ciepłą wodą.
Buraczki obrać, pokroić na plastry i umieścić w trzylitrowym wyparzonym słoju. Przełożyć czosnkiem, a następnie zalać przegotowaną, ciepłą wodą z solą i cukrem (do pełna), na wierzch położyć skórkę chleba. Zakręcić słój i odstawić na tacce w ciepłe miejsce (najlepiej 23-25°C). Zakwas będzie gotowy po 4-5dniach, następnie należy go zlać do butelek i przechowywać w lodówce.
Podawać najlepiej rano/ na czczo ogrzany do temperatury pokojowej. Dzieci powinny wypić 100-150 ml, dorośli 200 ml. Zakwas zwiera dobroczynne bakterie i znakomicie wyrównuje pracę układu pokarmowego, wpływa korzystnie na pracę jelit (wchłanianie), poprawia poziom hemoglobiny, zwalcza również pasożyty.
Pozostałe po odcedzeniu buraczki można jeszcze raz zalać wodą jak wyżej. Otrzymamy wówczas bardziej kwaśny produkt dobry do zakwaszenia barszczu zabielanego bądź czystego- dodajemy go na koniec i już nie zagotowujemy.
  

czwartek, 24 września 2015

PRZEDSZKOLNE ZUCHY

PRZEDSZKOLNE ZUCHY - posłuchaj
Piosenka dla dzieci pięcioletnich, obecnie są to zuchy z najstarszych grup w przedszkolu.
Do napisania tej piosenki zainspirowały mnie u schyłku ubiegłego roku szkolnego dzieci, które obecnie są pięciolatkami. Myślę, że ta rytmiczna, marszowa i pełna dobrej energii piosenka zachęci dzieci do pozytywnych zachowań, do ćwiczenia choćby wiązania butów, do pomagania rodzicom, pani, rodzeństwu czy młodszym kolegom. :)
PRZEDSZKOLNE ZUCHY - tekst

środa, 23 września 2015

Na ratunek fasolce!

W kilku wcześniejszych wpisach
http://edufuntv.blogspot.com/2015/09/w-poszukiwaniu-informacji-czy-tylko.html
http://edufuntv.blogspot.com/2015/06/co-wkrecaja-twemu-dziecku-chron-swoje.html
zwracałem uwagę na to, jak bezsensowne, a jednocześnie perfidne są działania systemu, który prowadzi do ogłupiania całych rzesz ludzi, a szczególnie naszych dzieci.
Jak zwykle inspiracją są bieżące wydarzenia z życia.
Sadzić, czy nie sadzić? Czy wyrośnie na zimę?
    Rok temu córka w drugiej klasie w okolicach połowy października miała na zadanie domowe wyhodowanie fasoli z ziarenka przy pomocy słoika z wodą i gazy. Jej szkoła korzystała z podręczników NOWA ERA. Teraz córka uczęszcza do trzeciej klasy w innej szkole, w której obowiązuje seria TROPICIELE, uhonorowana zresztą wieloma nagrodami. Jednak przeglądając podręcznik do przyrody widzę znów lekcję o hodowli fasoli (tak, dziś nikt nie nazywa tego zwyczajnie uprawą) w październiku. Czy w doniczce, czy na gazie w słoiczku ... mniejsza o to, coś kolejny raz mi zgrzyta.
Dlaczego?
Drogi czytelniku, gdy usiądziesz pod drzewem, położysz się na trawie na polanie w lesie i poddasz się rozmyślaniom i obserwacji świata, który cię otacza, to prędko zauważysz, że teraz liście żółkną, rolnik zebrał już prawie wszystkie plony, a w twoim otoczeniu (w naszej strefie klimatycznej) przyroda powoli zasypia, zastyga, przygotowuje się do fazy zimowego letargu- odpoczynku.
I tu mógłbym już zakończyć swoje pisanie, bo każdy myślący człowiek już wie, co zgrzyta z tą fasolą.
Nie zakończę jednak tego wpisu, a zadam pytania:
KTO KONSTRUUJE PROGRAMY NAUCZANIA?
KTO JE WERYFIKUJE I DOPUSZCZA DO UŻYTKU?
JAKA JEST CELOWOŚĆ PRZEPROWADZANIA DOŚWIADCZEŃ PRZYRODNICZYCH SPRZECZNYCH Z RYTMEM PRZYRODY?
KOMU PRZESZKADZA UPRAWIANIE FASOLI NA WIOSNĘ?
CZY POWINNIŚMY PRZYJMOWAĆ BEZKRYTYCZNIE WSZYSTKO, CO PROPONUJE SYSTEM EDUKACJI I OBOWIĄZUJĄCE PROGRAMY NAUCZANIA? 
Co wnosi sadzenie fasoli na jesień?

piątek, 18 września 2015

DO, RE, MI ZAŚPIEWAM CI - rozśpiewanie i ćwiczenie dykcji

DO, RE, MI ZAŚPIEWAM CI - posłuchaj
Piosenka bardzo łatwa do zapamiętania, pozwalająca nam się doskonalić w poprawnej dykcji oraz odnaleźć znaną gamę w układzie harmonicznym. Przeznaczona jest dla starszych grup przedszkolnych, klas I-III oraz dla klas pierwszych, chórków szkoły muzycznej.

DO, RE, MI ZAŚPIEWAM CI - tekst

czwartek, 17 września 2015

DO jak Dominik - pięciolinia i gama C-dur

DO jak Dominik - zobacz program
GAMA C-dur - propozycja dla przedszkolaków, klas I-III nauczania początkowego oraz dla wszystkich dzieci rozpoczynających edukację w szkole muzycznej. W programie razem z Misiem Kuleczką omawiamy pięciolinię, przeliczamy linie i pola lokując w odpowiednich miejscach umowne nutki. Jest to również wspaniała propozycja zabawy dla tych dzieci, które pozostają w domach z babcią, nianią lub w edukacji domowej.
DO jak Dominik - tekst

W poszukiwaniu informacji - czy tylko google?

Dziś zasygnalizuję problem, a może kierunki działań, jakie powinniśmy obrać w edukacji naszych dzieci. Już wiemy z wielu publikacji, jak ważne w rozwoju są różnorodne zabawy kształcące dużą i małą motorykę, jak ważny jest kontakt ze sztuką, muzyką i tańcem. Wiemy również, że na etapie szkolnym ważne jest pisanie i bynajmniej nie chodzi o pisanie na klawiaturze komputera. Ten błąd popełniono już w Finlandii, ze szkodą dla dzieci oczywiście.
Pojawia się sporo artykułów o tym, jak nasze dzieci/młodzież są bezradne w obliczu naziemnych problemów, bezradne w sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia - wszędzie tam, gdzie trzeba wykazać się instynktem, intuicją, myśleniem, kojarzeniem. Oczywiście błędy popełniamy my - rodzice, nadmiernie chroniąc swe pociechy i wyręczając na każdym kroku, pozbawiając obowiązków domowych i odpowiedzialności za własne czyny oraz odpowiedzialności za najbliższych. Robi to skutecznie od jakiegoś czasu nasz zreformowany system edukacji zmuszając dzieci do rozwiązywania od najmłodszych lat różnorodnych testów i teścików, pozbawiając często zeszytów, a dając w zamian karty pracy, książki/ćwiczenia, w których się coś wypełnia, wkleja itp. Nie sposób wymienić wszystkich czynników, jednak pragnę zwrócić uwagę na to, jak wielką krzywdę wyrządzamy naszym pociechom pozwalając im posługiwać się metodą "KOPIUJ-WKLEJ". Jest to stosunkowo nowe zjawisko, jednak widać już w młodym pokoleniu zmiany, jakie wywołała ta metoda. Wiem, że generalizowanie jest krzywdzące dla tych, którzy wykazują się myśleniem. Zależy mi na tym, abyśmy sobie zdawali sprawę z tego, że te pozornie małe sprawy są przyczyną ogromnych i niekorzystnych zmian w rozwoju umysłowym dzieci.
Tytuł nasunęła mi oczywiście sytuacja domowa- trzecioklasistka ma odrobić zadanie typu: "Wyszukaj informacje na temat..." I dzisiejsze dziecko już wie, że może wziąć smartfona, odnaleźć w GOOGLE poszukiwane hasło i... gotowe.
Co powinien zrobić rodzić w tej sytuacji? Porozmawiać z dzieckiem, podsunąć encyklopedię (tradycyjną jej postać), albumy, foldery itp. Proszę sobie wyobrazić, ile czynności trzeba wykonać szukając hasła w encyklopedii. Ile procesów myślowych zachodzi w tej małej główce?
W poszukiwaniu informacji 
Aby znaleźć hasło "Góry Świętokrzyskie " trzeba:
- zastanowić się, na jaką literę zaczyna się hasło ( "g" czy "ś" ?)
- przypomnieć sobie kolejność liter alfabetu
- w kilkusetstronicowej księdze znaleźć stronę z pierwszą literą hasła
- odnaleźć hasło ustalając kolejność alfabetyczną następnych jego liter
- przeczytać opis do wyszukanego hasła
- wyłowić z treści hasła najważniejsze informacje, te, których dotyczy zadanie
- zapisać informacje w zeszycie własnoręcznie ( NIE: WYDRUKOWAĆ W CAŁOŚCI ARTYKUŁ ZE ŹRÓDŁA INTERNETOWEGO BEZ SEGREGACJI INFORMACJI).
O ile mniej działań i procesów będzie, gdy zaczniemy "klikać", drogi czytelniku, sam sobie odpowiedz. I już wiesz, o ile uboższe staje się dziecko, gdy pozbawisz je możliwości działania, odkrywania i poznawania. Pamiętaj, że przeżywając zapamiętujemy więcej, a efekty naszego uczenia się są po prostu  lepsze i trwalsze.

                                                          

niedziela, 13 września 2015

SÓWKA PŁOMYKÓWKA

SÓWKA PŁOMYKÓWKA - posłuchaj
Piosenka powstała w 2010 r. na potrzeby międzynarodowego projektu przybliżającego dzieciom gatunki zwierząt chronionych na terenie Polski, Czech i Słowacji.
Może być udogodnieniem na zajęciach podczas prezentacji zwyczajów sówki płomykówki i innych zwierząt chronionych.
W części refrenu (hu, hu, ha), w odpowiedzi (na pauzie) można wprowadzić akompaniament naturalny (klaśnięcia, tupnięcia) lub akompaniament perkusyjny (bębenek, kołatka, trójkąt itp.)
Warto wprowadzić zabawę ruchową:
Na części I - dzieci biegają lekko na palcach po całej sali.
Na refrenie (Hu, hu, ha ) zatrzymują się i klaszczą rytmicznie.
Na części II - dzieci szukają/wskakują do swojego domku/gniazda - rozłożone uprzednio małe kółka lub obręcze.
Na ref. wyskakują z domków/gniazd i znów klaszczą rytmicznie hu, hu, ha.
Na cz.II znów szukają (zgodnie z umową) swojego gniazdka bądź wskakują do gniazda dowolnego.
Życzę udanej zabawy :) 

SÓWKA PŁOMYKÓWKA - tekst

sobota, 5 września 2015

MY OPOLSKIE PRZEDSZKOLAKI

MY OPOLSKIE PRZEDSZKOLAKI - posłuchaj i śpiewaj
Na wrzesień mamy nową piosenkę! Wspólnie zaśpiewamy ją z okazji DNIA PRZEDSZKOLAKA na opolskim rynku 18.09.2015 godz 10.00! W tym wyjątkowym dniu na wszystkie dzieci czeka wiele radosnych przeżyć.
MY OPOLSKIE PRZEDSZKOLAKI - tekst