Bale, bale, bale! Tupanie rytmów, klaskanie rytmów podczas wykonywania tej piosenki może być
jednoczesną "rytmiką", bo czym są te zajęcia? Właśnie między innymi kształceniem poczucia rytmu, kształceniem słuchu muzycznego i wrażliwości. Mówiąc o wrażliwości mam na myśli różnorodne gatunki i style muzyczne. Warto przemyśleć muzyczny repertuar przygotowując bal. Niechaj znajdzie się i disco, i taniec dworski, i nawet klasyka, czy może hity w stylu afro, italo lub nasza dobra muzyka ludowa np. "Kłaniany" na początek lub "Polonez" na wejście. Czy musimy tańczy poloneza raz w życiu? I musimy tak nie mieć pojęcia o naszych tańcach narodowych? Przecież tańczono je właśnie na balach i zabawach (np. obertasy). Pozwoli nam to zgrabnie ominąć sezonowe "Bałkanice", których teksty nie koniecznie dostosowane są do wieku przedszkolaków oraz dzieci z klas I-III. Możemy tak ułożyć scenariusz, że tanecznie przejdziemy przez epoki i style, bawiąc się i jednocześnie ucząc, poznając np. historię.
Tradycyjnie tekst piosenki: